Rzecznik prasowy GDV w rozmowie z Polskim Radiem powiedział, że kwota ta jest szacunkowa bo nadal trwa zbieranie wniosków o odszkodowania. Około jedna trzecia całej sumy dotyczy zniszczeń samochodów, reszta to szkody domów, sklepów, biur oraz mieszkań prywatnych, powiedział Polskiemu Radiu rzecznik prasowy Stowarzyszenia Ubezpieczycieli. Dodał, że ostateczna wartość strat znana będzie po zebraniu wszystkich wniosków od poszkodowanych. Eksperci ubezpieczeniowi szacują, że tylko szkody mienia prywatnego sięgną kilkudziesięciu milionów euro. Do nich trzeba będzie doliczyć straty mienia publicznego; zniszczone ulice, chodniki, państwowe budynki, policyjne samochody i stacje metra. Podczas kilkudniowych zamieszek w czasie obrad przywódców Szczytu G20 skrajnie lewicowi ekstremiści zdemolowali kilka dzielnic miasta. Aresztowano ponad 120 osób, ponad dwustu policjantów zostało rannych.