Ojciec wydziedziczonego zachorował na raka płuc. Kiedy stan jego zdrowia się pogorszył, musiał przestać pracować i przeszedł na utrzymanie żony. Ponieważ małżeństwo spłacało kredyt, na żywność i wykupienie lekarstw nie wystarczało już pieniędzy. Wspierali ich przyjaciele i rodzina. Oprócz jednego z synów, który odmówił udzielenia pomocy. Chory ojciec przed śmiercią zmienił testament i go wydziedziczył. Mężczyzna jednak podał sprawę do sądu, bo uznał że należy mu się część majątku. Z jego opinią nie zgodził się najpierw sąd rejonowy a teraz okręgowy. W wydanym wyroku sędziowie uzasadnili, że syn nie będzie dziedziczył, bo odmówił ojcu podstawowej pomocy: żywienia, odzieży, dachu nad głową i zagwarantowania pomocy lekarskiej