Odkryte mumie to ciała mężczyzny i kobiety. Na zmumifikowanej skórze mężczyzny widać wizerunki byka i owcy grzywiastej, na ciele kobiety widnieje wzór w kształcie litery "s". Tatuaże zostały umieszczone na ramionach mumii - podaje BBC. Do tej pory naukowcy twierdzili, że praktyki przyozdabiania ciał tatuażami powstały ok. tysiąc lat później.Zdaniem Daniela Antoine z Muzeum Brytyjskiego, odkrycie zmienia nasze rozumienie życia ludzi w owych czasach.Co ciekawe, mumię mężczyzny znaleziono ok. 100 lat temu. W chwili śmierci Egipcjanin miał ok. 18-21 lat, a jej przyczyną stało się ugodzenie w plecy. Ciemne smugi na ręce początkowo były uważane za nic nieznaczące znamię, dopiero badanie skanerem podczerwieni wykazało, że wzory to w istocie tatuaże. Jeden z nich przedstawia byka z długim ogonem i dużymi rogami, a drugi to owca grzywiasta z zakręconymi rogami i garbem na plecach.Na mumii kobiety widnieje natomiast szlaczek w kształcie czterech liter "s" oraz motyw w kształcie pałeczek wykorzystywanych podczas tańców rytualnych. Barwnik został umieszczony pod skórą, a do powstania tatuaży wykorzystano prawdopodobnie sadzę. Naukowcy początkowo uważali, że w starożytności tylko kobiety stosowały tatuaże. To odkrycie dowodzi, że tę formę modyfikacji ciała wykorzystywali również mężczyźni. Tatuaże miały wskazywać na status noszącej je osoby oraz pokazywać cechy charakteru, takie jak odwaga czy znajomość praktyk magicznych. Dzięki datowaniu radiowęglowemu naukowcy oszacowali lata, w których żyli posiadacze starożytnych tatuaży. Wytatuowana para żyła między 3351 a 3017 r. p.n.e. Dla porównania - Egipt został zjednoczony przez pierwszego faraona ok. 3100 r. p.n.e.