Rzeczniczka podała, że rosyjskie maszyny były eskortowane przez RAF w brytyjskiej strefie interesów.W styczniu w związku z podobnym wydarzeniem brytyjskie MSZ wezwało rosyjskiego ambasadora do złożenia wyjaśnień. Rosyjskie bombowce przeleciały wówczas nad kanałem La Manche, zmuszając brytyjskie władze do zmiany tras samolotów cywilnych. Brytyjski resort nie sprecyzował miejsca wtorkowego incydentu. Myśliwce Typhoon poderwano z bazy Królewskich Sił Powietrznych Lossiemouth w Szkocji.