Przeciwko kandydaturze Miedwiediewa wypowiedzieli się deputowani Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF) i Sprawiedliwej Rosji. Sygnalizowali oni wcześniej, że nie poprą premiera, gdyż nie zgadzają się z polityką gospodarczą i społeczną dotychczasowego gabinetu Miedwiediewa. Poparli kandydaturę premiera deputowani rządzącej Jednej Rosji oraz Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR) dowodzonej przez Władimira Żyrinowskiego. Miedwiediew oznajmił, że nowy rząd stanie przed decyzją w sprawie wieku emerytalnego, i zapowiedział, że wkrótce wniesione zostaną do parlamentu odpowiednie propozycje. Rosyjski premier mówił o tym, występując w niższej izbie parlamentu Rosji, Dumie Państwowej, przed głosowaniem nad jego kandydaturą. Premier pytany o kwestię wieku emerytalnego nie potwierdził wprost, iż zapadnie decyzja o jego podwyższeniu, ale przyznał, że władze powinny podjąć decyzję w tej sprawie. Przypomniał, że obecne progi ustalono jeszcze w latach 30. XX wieku, gdy średnia długość życia wynosiła w Rosji tylko około 40 lat, podczas gdy obecnie przekracza 72 lata. "Rząd przygotuje w najbliższej perspektywie swoje propozycje (w sprawie wieku emerytalnego) i wniesie je do Dumy" - zapowiedział Miedwiediew. Dodał następnie, iż "decyzję w tej sprawie tak czy inaczej rząd będzie musiał podjąć". Zastrzegł, powtarzając swe słowa z niedawnego wywiadu telewizyjnego, że należy to uczynić w taki sposób, by nie zachwiać systemu emerytalnego i z drugiej strony - żeby nie wywołać negatywnych odczuć w społeczeństwie. W wywiadzie z 28 kwietnia premier po raz pierwszy przyznał, że wkrótce ma się rozpocząć dyskusja "na szczeblu legislacyjnym" na temat podniesienia wieku emerytalnego. Obecnie Rosjanki przechodzą na emeryturę w wieku 55 lat, a Rosjanie - 60. Agencja Reutera relacjonowała w ostatnich dniach, powołując się na swoje źródła w rządzie, że rozważane są dwie propozycje w sprawie wieku emerytalnego. Resort finansów chciałby podnoszenia co roku o jeden rok, aż do osiągnięcia 65 lat zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Z kolei były minister finansów Rosji, doradzający obecnie prezydentowi Władimirowi Putinowi, Aleksiej Kudrin sugeruje stopniowe podnoszenie kobietom wieku emerytalnego co roku o sześć miesięcy, aż do osiągnięcia 63 lat. W przypadku mężczyzn wiek ten miałby rosnąć co roku o cztery miesiące do osiągnięcia 65 lat. Na czele rządu Rosji Miedwiediew stoi od 2012 roku. Po zaprzysiężeniu w poniedziałek na nową kadencję prezydencką Putin ponownie zaproponował go na premiera.