- Od początku powtarzamy im: jesteśmy waszymi rodzicami - mówi Jacob. - Mówimy im także: to prawda, że jesteśmy trochę dziwną rodziną, jest nas dużo. Ale pamiętajcie, że macie mamę i tatę - podkreśla Melody. Małżeństwo chciałoby adoptować wszystkie dzieci, ale na razie nie zgadza się na to honduraski rząd.