Do ataku doszło podczas pierwszego wystąpienia Van Rompuya, byłego premiera Belgii, przed eurodeputowanymi. Lider brytyjskich eurosceptyków Nigel Farage nie przebierał w słowach. - Powiedziano nam, że jeśli będziemy mieć prezydenta, to stanowisko to obejmie poważany na arenie międzynarodowej wytrawny polityk. Polityk, który będzie przewodził 500 milionom ludzi i którego praca będzie tak ważna, że jego pensja będzie wyższa od tej otrzymywanej przez prezydenta Obamy. Ale obawiam się, że to co dostaliśmy, to ty - oświadczył Farage zwracając się do Van Rompuya - Nie chcę być niegrzeczny, ale naprawdę ma pan charyzmę mokrej ścierki i wygląd urzędniczyny z banku. Dlatego chcę zapytać, kim jesteś? Nigdy o tobie nie słyszałem! Nikt w Europie nigdy o tobie nie słyszał. Chciałbym zapytać, panie prezydencie, kto na ciebie głosował? I jaki mechanizm niegodny miana demokracji wyniósł pana na te wyżyny? Zobacz wystąpienie brytyjskiego polityka: Farage dodał też, że jego zdaniem Van Rompuy "będzie cichym zabójcą europejskiej demokracji i państw narodowych". - To nie jest dziwne, bo pochodzi pan z Belgii, która nie jest godna miana państwa - uznał Farage. Na ostre słowa wobec Van Rompuya natychmiast zareagował premier Belgii Yves Leterme. "Nie tylko zaatakował osobiście jednego z najbardziej eminentnych obywateli, Pana Hermana Van Rompuya, przewodniczącego Rady Europejskiej, ale wypowiedział też słowa wyjątkowo obraźliwe wobec Belgii jako kraju członkowskiego UE" - napisał Leterme w liście do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka. Jednocześnie rzeczniczka Buzka, Inga Rosińska, poinformowała, że przewodniczący wezwał już Farage'a do siebie na rozmowę we wtorek. - Przewodniczący Buzek absolutnie broni prawa wolności wypowiedzi, o jakie walczył w swoim życiu, ale uważa, że niedopuszczalne jest obrażanie gości PE czy uwagi dotyczące ich aparycji. Rozważa odpowiednie środki, jakie PE może podjąć - powiedziała Rosińska. Nie sprecyzowała jednak, o jakie środki może chodzić. <a href="http://forum.interia.pl/watek-chronologicznie/czy-ue-powinna-miec-prezydenta,1004,905534,,c,1,1,0,0?utm_source=interia.pl&utm_medium=forum_prezydent_ue&utm_campaign=forum.interia.pl" target="_blank">Czy UE powinna mieć prezydenta? Dołącz do dyskusji na forum </a>