Scenariusz tych ćwiczeń wojskowych zakłada możliwość "wykorzystania tych rakiet" - powiedział AFP litewski minister spraw zagranicznych Linas Linkeviczius. Zdaniem Linkevicziusa Moskwa, która przeprowadzała już wcześniej takie manewry z udziałem systemu Iskander, demonstruje tym razem swe rakiety, aby "wymóc na Zachodzie ustępstwa" w sprawie Syrii i Ukrainy. Rzecznik ministerstwa obrony Rosji generał Igor Konaszenkow zapewnił w wydanym w sobotę komunikacie, że rozmieszczenie przez Rosję rakiet balistycznych Iskander-M w obwodzie kaliningradzkim to część rutynowych manewrów. Konaszenkow napisał też, że Moskwa "nie czyniła specjalnego sekretu" z faktu przerzucania rakiet do Kaliningradu. Iskander-M to system rakiet taktycznych, których zasięg wynosi 500-700 km. We wtorek agencja TASS informowała, że brygada wojsk rakietowych Zachodniego Okręgu Wojskowego rosyjskich sił zbrojnych została postawiona w stan najwyższej gotowości bojowej w ramach sprawdzianu podsumowującego rok szkoleniowy 2016. Jak poinformowano, żołnierze mieli poprawić umiejętności rozmieszczania systemów rakietowych na pozycjach i przenoszenia rakiet ze środków transportu na wyrzutnie. Ostatnim etapem zajęć miało być przeprowadzenie przez kompleksy Iskander ćwiczebnego wyprzedzającego ataku na systemy rakietowe i inne krytycznie ważne cele przeciwnika.