Już doszło do pierwszych tureckich i kurdyjskich protestów. W sobotę kilkuset Turków wspierających prezydenta Erdogana demonstrowało pod placówkami dyplomatycznymi w Berlinie i Dusseldorfie, w niedzielę natomiast kilkusetosobowe grupy Kurdów protestowały przeciwko polityce tureckiego prezydenta przed tureckimi konsulatami w Kilonii oraz Hamburgu. Do dużego zamieszania doszło podczas Międzynarodowych Targów Turystycznych w Berlinie, gdzie do tureckiego pawilonu wtargnęła grupa przeciwników prezydenta Erdogana zarzucając mu brutalne łamanie prawa, naruszanie wolności słowa i burzenie demokracji. Interweniowała policja i służby porządkowe.