Schron muzeum ma tysiąc metrów kwadratowych powierzchni i betonowe ściany grubości 2,4 metra. W podziemnym muzeum zgromadzono fotografie, dokumenty i inne dowody rzeczowe będące świadectwem prześladowań, jakim albańska tajna policja, znana ze szczególnego okrucieństwa, poddawała opozycjonistów i osoby podejrzane o działalność opozycyjną. W latach 1945-1991 wskutek represji politycznych ucierpiało 100 tys. spośród niespełna 3 mln mieszkańców kraju. Premier Albanii Edi Rama powiedział na otwarciu muzeum, że jest ono "hołdem złożonym ofiarom represji, o których nie pamiętano przez ostatnie ćwierćwiecze".