Ataki nastąpiły w prowincjach głównie zamieszkanych przez szyitów, a także w sunnickim Mosulu, położonym 350 km na północ od Bagdadu. Na razie nikt nie przyznał się do zamachów, ale sunniccy bojownicy, w tym z irackiego skrzydła Al-Kaidy, regularnie przypuszczają ataki na rządzącą szyicką większość w tym kraju.