Chodzi o nadużywających system opieki społecznej czy zakłócających porządek. Od kilku dni Kamp prowadzi w prasie antypolską kampanię. Holenderski rząd nie ma jednak pojęcia, ilu naszych rodaków stwarza "problemy". Więcej wie o tym Holender z organizacji pomagającej bezdomnym, z którym rozmawiała korespondentka RMF FM. - W Hadze jest ok. 20 tys. Polaków. Z tej grupy problemy stwarza jeden promil, więc to jest naprawdę bardzo mało - przekonuje mężczyzna. Jednak na ulicach holenderskiej stolicy każdy bezrobotny Polak budzi lęk i jest podejrzany. Populistyczny minister ds. socjalnych podsyca lęki i sugeruje, że wkrótce deportowani będą wszyscy polscy bezrobotni. Bo przecież wszyscy stanowią zagrożenie...