Sąd uznał, że najważniejsze jest dobro dziecka. Dziewczynka od urodzenia mieszkała z matką w więzieniu i tylko od czasu do czasu spędzała weekendy z ojcem. Jednak podczas ostatniego pobytu mężczyzna ugodził dziecko nożem, co wpłynęło na decyzję sędziego. Sara Majarenas i jej córka mieszkają od dzisiaj w Fundacji Ojca Garralda - Otwarte Horyzonty. Założona przez jezuitę placówka od 40 lat opiekuje się osobami z marginesu społecznego, również byłymi więźniami. Terrorystka ETA jest pod nadzorem personelu. Wolno jej odprowadzać córkę do przedszkola, do lekarza i popołudniami wychodzić z nią do parku. Podczas pobytu kobieta będzie uczestniczyła w zajęciach i warsztatach edukacyjnych fundacji.