Byk podrzucił do góry dwudziestodziewięcioletniego Victora Barrio, torreador spadł na ziemię bez oznak życia. Wydarzenie było na żywo transmitowane przez telewizję. Victor Barrio od 2008 roku występował na arenach w całej Hiszpanii, włączając największą - Las Ventas w Madrycie. Na Twitterze kondolencje rodzinie zmarłego złożył premier Hiszpanii. Ostatnia, podobna do tej, tragedia zdarzyła się w 1985 roku. W Madrycie, ugodzony w serce, stracił życie 21-letni matador. W ostatnich latach w Hiszpanii coraz częściej podnoszone są głosy domagające się zakazu walk z bykami. Ich przeciwnicy piętnują je jako okrutne i niebezpieczne. Hiszpańskie społeczeństwo jest rozdarte między zwolennikami zakazu oraz zachowania, sięgającej XII wieku, tradycji. Według narodowego organizatora walk, kompanii ANOET, w roku 2014 walki przyciągnęły do Hiszpanii 6 milionów turystów. Obroty rynku związanego z korridą wycenia się na 3,5 miliarda euro rocznie.