"Negocjacje ze Stanami Zjednoczonymi de facto nie powiodły się, ponieważ my, Europejczycy, nie chcemy poddać się amerykańskim żądaniom" - powiedział Sigmar Gabriel telewizji ZDF. "Sprawy nie posuwają się na tym froncie" - dodał Gabriel. Wcześniej prezydent Francji Francois Hollande ocenił, że TTIP w obecnym kształcie jest nie do przyjęcia. Obserwatorzy zastanawiają się, czy słowa Gabriela oznaczają śmierć tego projektu czy też są elementem gry negocjacyjnej. Czym jest TTIP TTIP (Transatlantic Trade and Investment Partnership) to po polsku Transatlantyckie Partnerstwo w sprawie Handlu i Inwestycji, czyli negocjowana od ponad trzech lat umowa mająca na celu zlikwidowanie barier w handlu między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi. Rzeczone bariery to nie tylko cła, które i tak są niskie i wynoszą ok. 2 proc., ale przede wszystkim regulacje, wskutek których np. amerykańskie firmy muszą przygotowywać na europejski rynek produkty spełniające europejskie normy. Umowa TTIP budzi ogromne kontrowersje i niepokój w społeczeństwach Unii Europejskiej. Zarzuca się, że będzie ona służyła wyłącznie korporacjom, a nie obywatelom, że poskutkuje utratą 600 tys. miejsc pracy i obniżeniem standardów bezpieczeństwa produktów spożywczych czy kosmetycznych, a także pozbawi państwa suwerenności - w ramach mechanizmu ISDS (inwestor-przeciw-państwu) korporacje będą mogły pozywać państwa do trybunałów arbitrażowych. Urzędowy optymizm W zupełnie innym tonie niż Sigmar Gabriel czy Francois Hollande wypowiada się <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-komisja-europejska,gsbi,34" title="Komisja Europejska" target="_blank">Komisja Europejska</a>, która w imieniu UE negocjuje ze Stanami Zjednoczonymi. "TTIP ma sens z ekonomicznego, politycznego i strategicznego punktu widzenia. TTIP to pozytywna odpowiedź na obawy związane z globalizacją, tak często wyrażane przez krytyków umowy. Jeśli chcemy mieć wpływ na globalizację, potrzebujemy podobnie myślącego partnera, który podziela nasze poszanowania dla demokracji i dla prawa. TTIP to nie tylko ogromna ekonomiczna szansa, ale także możliwość nasycenia globalizacji naszymi wartościami" - przekonuje główny unijny negocjator, Ignacio Garcia Bercero. (mim) Czytaj więcej na temat umowy TTIP: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/tylko-u-nas/news-nowy-wspanialy-swiat-ttip,nId,2150040" target="_blank">Nowy wspaniały świat TTIP</a><a href="https://wydarzenia.interia.pl/tylko-u-nas/news-ttip-czyli-korporacje-kontra-obywatele,nId,2153872" target="_blank">TTIP, czyli korporacje kontra obywatele</a><a href="https://wydarzenia.interia.pl/tylko-u-nas/news-ministerstwo-rozwoju-polska-za-wprowadzeniem-ttip,nId,2165580" target="_blank">Ministerstwo Rozwoju: Polska za wprowadzeniem TTIP</a><a href="https://wydarzenia.interia.pl/tylko-u-nas/news-komisja-europejska-ttip-jak-najszybciej,nId,2170406" target="_blank">Komisja Europejska: TTIP jak najszybciej</a> <a href="https://wydarzenia.interia.pl/tylko-u-nas/news-po-co-polsce-ttip,nId,2204602" target="_blank">Po co Polsce TTIP?</a> <a href="https://wydarzenia.interia.pl/swiat/news-barack-obama-wie-lepiej,nId,2253017" target="_blank">Barack Obama wie lepiej</a>