Filip jest zwolennikiem integracji Mołdawii z Unią Europejską. Uchodzi również za zaufanego oligarchy Vlada Plahotniuca, którego oskarża się o korupcję. Nowy szef rząd zastąpił odwołanego przez parlament w październiku Valeriu Streleta. Ustąpienie Streleta było związane z aferą, która wybuchła po ujawnieniu informacji na temat wyprowadzenia z miejscowych banków ponad 1,5 miliarda dolarów. Wywołało to zaostrzenie kryzysu gospodarczego w kraju i stało się przyczyną protestów tej części społeczeństwa, która opowiada się za zbliżeniem z Rosją.