W piątek wieczorem silne wiatry o prędkości ponad 100 km/godz. przetoczyły się przez położoną w centrum kraju metropolię Wuhan, kolebkę <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-pandemia-koronawirusa,gsbi,56" title="pandemii koronawirusa" target="_blank">pandemii koronawirusa</a>. Zginęło tam sześć osób, a ponad 200 zostało rannych - podały władze prowincji Hubei, której Wuhan jest stolicą. Porywy wiatru były tak silne, że dwa dźwigi budowlane zostały uszkodzone - jeden z nich zawalił się na placu budowy, powodując rozległe zniszczenia materialne. Wyrywane były drzewa, zrywane dachy, a w wyniku awarii linii elektrycznych ponad 26 tys. domów zostało pozbawionych prądu. Wiatr ponad 200 km/godz. Potężne tornado z wiatrem przekraczającym 200 km/godz. nawiedziło także miasto Suzhou, położone niedaleko Szanghaju. Zginęły tam cztery osoby, a 130 zostało niegroźnie rannych. W tym samym mieście na początku maja przeszła gwałtowna burza, której towarzyszyły silne wiatry. Wówczas zginęło 11 osób.