Wstrząs był najbardziej odczuwalny w miejscowościach Hotan, Yutian i Moyu. Zawaliło się około 70 budynków, ponad 1000 zostało uszkodzonych. Nie ma jednak ofiar śmiertelnych. Epicentrum trzęsienia znajdowało się bowiem na górzystym terenie, gdzie średnia wysokość przekracza 5000 m n.p.m. Najbliższe siedliska ludzi oddalone były o 50 km.Tylko w ciągu pierwszych trzech godzin odnotowano 150 wstrząsów wtórnych. Zamieszkiwany przez ludność ujgurską Xinjiang to jeden z najbardziej aktywnych sejsmicznie regionów Chin. Od dziesięciu lat konstrukcja powstających tam budynków musi być wzmocniona na wypadek trzęsień ziemi. Prezydent i premier Chin zapowiedzieli pomoc poszkodowanym oraz nadzór nad akcją ratowniczą. Wczorajszy wstrząs był jednym z najsilniejszych, które wystąpiły w Chinach w ostatnich latach. W 2008 roku wstrząs o sile 8 stopni w skali Richtera na terenach gęsto zaludnionych w Syczuanie doprowadził do śmierci prawie 90 000 osób.