O wpływy na Malediwach rywalizują Indie i Chiny. Prezydent Abdullah Jamen zadeklarował, że wyspiarski kraj dołączy do promowanej przez Chiny inicjatywy Pasa i Szlaku, której część stanowią także morskie szlaki komunikacyjne. Przywódcy opozycji na Malediwach zaapelowali zaś do władz Indii z prośbą o interwencję wobec pogłębiającego się kryzysu. Prezydent Abdullah Jamen 5 lutego wprowadził na 15 dni stan wyjątkowy. Obecnie chce jego przedłużenia o kolejne 30 dni. Ostrzeżenia przed podróżami na Malediwy wydały władze Chin, Indii, USA i Wielkiej Brytanii. Polska ambasada w New Delhi zaapelowała do Polaków udających się na Malediwy o zachowanie ostrożności, unikanie miejsc zgromadzeń i stosowanie się do poleceń lokalnych władz.