- Niech Pan nie będzie głupcem panie W. Proszę okazać trochę szacunku dla ludzi, którzy są zdolni samodzielnie myśleć. Kryminalna blokada, którą nam pan obiecuje, jedynie zwiększy honor i chwałę naszego państwa - mówił El Comendante. Była todpowiedź na przemówienie prezydenta George'a W. Busha sprzed kilkunastu dni. W Miami, największym skupisku imigrantów kubańskich, zapowiedział on zniesienie embarga handlowego, jeśli władze w Hawanie przeprowadzą wolne i uczciwe wybory. Pomimo deklaracji Castro, Kuba jest zmuszona coraz bardziej otwierać się na wolny świat. Od dziś we wszystkich restauracjach, hotelach, a nawet w taksówkach, w słynnym kurorcie Varadero dopuszczono możliwość płacenia w euro. Do tej pory królował tam wszechwładnie dolar amerykański. Jeśli eksperyment się powiedzie, wtedy nowa waluta zagości na całej wyspie.