Akcja miała miejsce wczesnym rankiem po tym, jak służby otrzymały informację o "podejrzanym działaniu" mężczyzny przy centrum handlowym City2, które wywołało alarm bombowy - podała agencja AFP, powołując się na stację RTL. Teren wokół centrum handlowego City2 został zamknięty. Przy wejściu do pobliskiej stacji metra żołnierze kontrolowali pasażerów. W związku z tym wydarzeniem premier Belgii Charles Michel pilnie zwołał sztab kryzysowy. - Mężczyzna zatrzymany we wtorek rano w pobliżu centrum handlowego w Brukseli nie posiadał przy sobie materiałów wybuchowych; pas, który miał na sobie, okazał się atrapą - poinformowała prokuratura. Wcześniej podawano, że zatrzymany przy centrum City2 mężczyzna mógł mieć przy sobie materiały wybuchowe. Sprawdzali to saperzy.