Poinformowała o tym w piątek telewizja CNN, powołując się na przedstawiciela amerykańskich władz. Wideo zawiera odniesienia do bieżących wydarzeń w związku z zaangażowaniem USA w Iraku. Jak pisze agencja Associated Press, fakt ten zwiększa autentyczność nagrania, które amerykańskie służby wywiadowcze wciąż usiłują potwierdzić. Według anonimowego przedstawiciela władz USA, nagranie trwa około pół godziny. W czwartek przed północą czasu polskiego amerykański ośrodek wywiadowczy SITE poinformował, że bin Laden wystąpi z orędziem do narodu amerykańskiego w związku ze zbliżającą się szóstą rocznicą zamachów z 11 września 2001 roku. Amerykańskie ministerstwo ds. bezpieczeństwa krajowego poinformowało w piątek, że nie posiada wiarygodnych informacji ostrzegających przed zbliżającą się groźbą ataków wymierzonych w Stany Zjednoczone. Tymczasem szef Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) Michael Hayden powiedział w piątek, że sieć terrorystyczna Al-Kaida jest w trakcie przygotowywania zamachów na USA "na wielką skalę". Jak ostrzegł, Al-Kaida zaplanowała działania, które mają spowodować "dużą liczbę ofiar, masowe zniszczenia i istotne konsekwencje gospodarcze". Po raz ostatni bin Laden zaprezentował się w nagraniu wideo przygotowanym i opublikowanym z okazji ostatnich wyborów prezydenckich w USA w listopadzie 2004 roku. Od tego czasu nagrał jedynie kilka wypowiedzi audio, po raz ostatni w lipcu 2006 roku, kiedy to zapowiedział, że Al-Kaida będzie zwalczać USA wszędzie na świecie. Osama bin Laden jest ścigany od wielu lat, m.in. przez międzynarodowe siły pod dowództwem USA stacjonujące w Afganistanie od czasu obalenia reżimu talibów w końcu 2001 roku. Według niektórych ocen wtedy właśnie, podczas ataku na kompleks podziemnych kryjówek Tora Bora, Amerykanie byli najbliżsi pojmania go. Obecnie Bin Laden i jego zastępca Ajman al-Zawahiri ukrywają się prawdopodobnie na pograniczu afgańsko-pakistańskim, głównie po stronie pakistańskiej. Mimo nieograniczonych możliwości technicznych i logistycznych oraz sojuszniczego wsparcia ze strony obecnych władz Pakistanu Amerykanie nie potrafią jednak ich schwytać. Doradczyni prezydenta USA ds. bezpieczeństwa wewnętrznego Frances Townsend oświadczyła w piątek, że schwytanie i zabicie Osamy bin Ladena pozostaje "naszym absolutnym priorytetem". Zaznaczyła, że to samo dotyczy współpracowników i podwładnych bin Ladena, którzy powinni zostać schwytani i postawieni przed sądem.