"Po pierwsze, powinniśmy przejść przez te wybory, potem obronić oddane na nas głosy, a następnie połączyć się i jestem przekonany, że dokonamy tego wraz z Batkiwszczyną i Swobodą" - powiedział, występując w jednej z ukraińskich stacji telewizyjnych. Znany bokser po raz kolejny zapewnił, że jego ugrupowanie nie ma zamiaru współpracować z rządzącą Partią Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza ani z jej koalicjantami z Komunistycznej Partii Ukrainy. Najbardziej wiarygodne badania, tzw. Narodowy Exit-Poll, dał partii Regionów 28,1 proc. poparcia. Batkiwszczyna uzyskała w nim 24,7 proc., Udar - 15,1 proc., Swoboda - 12,3 proc., a komuniści - 11,8 proc. Sondaż ten został przeprowadzony przez kilka doświadczonych instytucji, w tym Kijowski Miedzynarodowy Instytut Socjologii.