Do ataku doszło w nocy w pobliżu miasta Mosul na północy kraju. Według przekazanych przez kompanię informacji, szkody powinny być naprawione w ciągu trzech dni, o ile "nie pojawią się problemy związane z bezpieczeństwem".Do ataku na przedsiębiorstwo naftowe, które jest odpowiedzialne za eksploatację ropy, doszło już w zeszłym roku. Zginęło wówczas siedem osób, a 17 zostało rannych. Do kompanii należy rurociąg liczący 960 km długości, przez który przepływa około jednej czwartej irackiego eksportu ropy.