Oświadczenie w tej sprawie wystosował republikański kongresmen Thomas Massie. Powiedział, że liczy na współpracę w tej kwestii z nowym prezydentem. Zdecydowana większość Republikanów uważa, że prawo do posiadania oraz noszenia broni jest niezbędne do utrzymania swobody i wolności w kraju. Ma powstać grupa, która będzie pracowała nad pełną ochroną dotyczącą jej posiadania, a ponadto przygotuje przepisy zgodne z obecnymi realiami. Zostaną do niej zaproszeni także eksperci oraz konstytucjonaliści.Podczas kampanii prezydent-elekt <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-donald-trump,gsbi,16" title="Donald Trump" target="_blank">Donald Trump</a> wielokrotnie mówił o tym, że wybór Hilary Clinton na prezydenta sprawi, iż Amerykanie zostaną pozbawieni prawa do swobodnego kupowania pistoletów czy karabinów półautomatycznych. O zaostrzenie przepisów zabiegał ustępujący prezydent <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-barack-obama,gsbi,1011" title="Barack Obama" target="_blank">Barack Obama</a>, ale jego inicjatywy były blokowane przez Kongres.