Niemieckie media sugerują, powołując się na źródła w siłach bezpieczeństwa, że incydent może mieć związek z Państwem Islamskim (IS). Landowy Urząd Kryminalny (LKA) w Saksonii podał nazwisko poszukiwanego listem gończym. Jest nim Dżaber al-Bakr. Mężczyzna ubrany jest w czarną bluzę z kapturem. "Przyjmujemy, że poszukiwana osoba jest niebezpieczna" - powiedział "Bildowi" rzecznik Landowego Urzędu Kryminalnego (LKA) Tom Bernhardt. Poinformował również, że policja otrzymała informację od Urzędu Ochrony Konstytucji o możliwym zagrożeniu. Oddział terrorystyczny wszedł po wysadzeniu drzwi do jednego z mieszkań w bloku mieszkalnym na osiedlu Fritza Heckerta w Chemnitz, jednak nie zastał poszukiwanego lokatora. Szykował zamach na lotnisko? Rzecznik LKA Thomas Bernhardt powiedział, że rewizja potwierdziła, iż w mieszkaniu znajdował się materiał wybuchowy. Nie wiadomo, czy Syryjczyk przyjechał do Niemiec jako uchodźca. "Focus online" podał, że Syryjczyk był od dawna obserwowany przez policję i planował zamach na jeden z niemieckich portów lotniczych. LKA nie potwierdził jednak doniesień mediów nt. ataku na lotnisko. Pod koniec września w położonym nieopodal Chemnitz Dreźnie nieznani sprawcy zdetonowali dwa ładunki wybuchowe. Jeden z nich uszkodził miejscowy meczet. Latem w Bawarii doszło zaś do zamachu bombowego przeprowadzonego przez islamskiego radykała. Kilkanaście osób zostało rannych.