Poprzedni bilans mówił o 28 zabitych i 320 rannych.Jak poinformował rzecznik MSW, większość zabitych stanowią cywile. Był to najkrwawszy pojedynczy atak przeprowadzony w Kabulu od 2011 roku. W sercu dzielnicy rządowej i dyplomatycznej afgańskiej stolicy w powietrze wysadził się zamachowiec samobójca. Do ataku przyznali się bojownicy talibscy, którzy nasilili ataki na afgańskie siły bezpieczeństwa po ogłoszeniu w zeszłym tygodniu "wiosennej ofensywy".