Jak czytamy m.in. w ABC News, czy Tampa Bay Times, do zdarzenia doszło w minioną niedzielę w godzinach popołudniowych. 37-letni Polak, mieszkający na stałe w okolicach Chicago, przebywał na wakacjach na plaży w Clearwater na Florydzie. Kiedy nad plażę zbliżała się burza, mężczyzna zaczął oddalać się z niebezpiecznego obszaru. W tym momencie uderzył jednak piorun, który poraził 37-latka. Piorun poraził także drugą osobę - 43-letniego mężczyznę, który stał kilka metrów dalej. Obaj trafili do szpitala. Jak się jednak okazało, obrażenia Polaka były dużo poważniejsze. Reanimacja mężczyzny trwała już na plaży, został on przetransportowany do szpitala w krytycznym stanie. Drugi z mężczyzn opuścił placówkę już następnego dnia.