W Czarnobylu żywi złożą hołd ofiarom, w świątyniach odprawione zostaną Msze święte żałobne, dzień rocznicy katastrofy to także okazja, by odwiedzić cmentarze. Uroczystości zaplanowano także w Kijowie. Pełniący obowiązki prezydent Ukrainy Oleksandr Turycznow wyraził wdzięczność osobom, które wzięły udział w usuwaniu skutków awarii. "Oni poświęcili się, by ochronić świat przed śmiertelnym promieniowaniem" - powiedział. O ofiarach Czarnobyla nie zapomina też Białoruś, szczególnie dotknięta skażeniem. W Mińsku w parku Przyjaźni Narodów pod pomnikiem Ofiar Czarnobyla tradycyjnie składane są kwiaty. "Największa awaria w dziejach cywilnej atomistyki" 28 lat temu, w nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku, doszło do awarii reaktora w elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie. Do atmosfery przedostały się duże ilości substancji radioaktywnych. Skażeniu promieniotwórczemu uległ obszar na pograniczu Białorusi, Ukrainy i Rosji, a wyemitowana chmura radioaktywna rozprzestrzeniła się na znacznym obszarze Europy. W efekcie skażenia ewakuowano i przesiedlono ponad 350 000 osób. Przegrzany reaktor spowodował wybuch i pożar. Bezpośrednio w wypadku i z powodu napromieniowania zginęło kilkadziesiąt osób. Bliżej nieznana jest liczba ofiar zmarłych z powodu choroby popromiennej. Zniszczony reaktor elektrowni niezwłocznie zalano betonowym sarkofagiem, a pozostałe reaktory kolejno wyłączano - ostatni w 2000 roku. Strefa wokół Czarnobyla do dziś jest zamknięta. Spór o liczbę ofiar Rząd ZSRR przez dwa dni nie podał informacji o katastrofie. Potem pojawiały się skąpe i niemożliwe do sprawdzenia dane na ten temat. Wywołało to w Europie spekulacje o tysiącach ofiar śmiertelnych i zagrożeniu dla mieszkańców sąsiadujących państw. Do dziś trwa spór ekspertów o liczbę ofiar katastrofy. Raport Komitetu Naukowego ONZ do spraw Skutków Promieniowania Atomowego (UNSCEAR) stwierdza, że 134. pracowników elektrowni jądrowej i członków ekip ratowniczych było narażonych na działanie bardzo wysokich dawek promieniowania jonizującego, po którym rozwinęła się ostra choroba popromienna. 28 z nich zmarło w wyniku napromieniowania, a 2 od poparzeń. Wielu ludzi biorących udział w akcji zabezpieczenia reaktora zginęło podczas towarzyszących akcji wypadków budowlanych.