Za sprawą decyzji miejskich radnych, dzieci, które mają pełną książeczkę szczepień, w rekrutacji do przedszkola otrzymają więcej punktów. Natomiast, jak głosi druga uchwała, nieszczepione dzieci nie będą miały szans na miejsce w żłobku. "Oba wymogi nie dotyczą tych dzieci, które z powodów medycznych - na przykład obniżonej odporności - nie mogą być szczepione" - podaje lokalny dziennik. - Miasto ma w obowiązku chronić zdrowie swoich obywateli - mówi Faktom TVN Jolanta Urbańska, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Częstochowy (PO). - Jeżeli rodzice mają fanaberię, że nie szczepią swoich dzieci, to do ich dyspozycji są niepubliczne placówki - dodaje. Za nowymi przepisami głosowali radni Platformy i SLD. Głosy radnych PiS podzieliły się na pół. Jak podaje "Życie Częstochowy", uchwały wejdą w życie, jeżeli nie zostaną zakwestionowane przez organ nadzoru. Do takiej sytuacji doszło w 2015 roku, kiedy podobnie brzmiące przepisy nie zostały zatwierdzone przez organ nadzoru wojewody oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny. Uchwały zakładały obowiązek przedstawiania lekarskich zaświadczeń. Według nowych przepisów rodzice mieliby przedstawiać oświadczenia.