Niebezpieczną kolekcję odkryto w środę nad ranem w budynku przy Alei Najświętszej Marii Panny, w centrum miasta. Powiadomienie o niewybuchach policjanci otrzymali od właściciela mieszkania, który przeglądał pokoje i piwnicę. Początkowo podejrzewano, że pociski należą do byłych lokatorów domu. Okazało się jednak, że z piwnicy, w których się znajdowały korzysta - na zasadzie użyczenia - 23-letni mężczyzna. W środę w trakcie akcji zabezpieczającej trzykondygnacyjną kamienicę, saperzy z Gliwic wynieśli 5 pocisków haubicznych i 9 artyleryjskich różnego kalibru - od 50 do 152 mm. Niewybuchy nie miały zapalników. Rzeczniczka częstochowskiej policji podinsp. Joanna Lazar poinformowała, że policja ustala, kto jeszcze brał udział w zgromadzeniu tak pokaźnej kolekcji pocisków. - Sprawdzamy, czy inne osoby miały coś wspólnego z tą sprawą - dodała. Policja ustala też, skąd pochodziły niewybuchy. Za przetrzymywanie niewybuchów w piwnicy budynku mieszkalnego mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.