Ze wstępnych ustaleń wynika, że w Nowej Szarlejce - na drodze wojewódzkiej nr 494 - kierująca oplem nie zastosowała się do sygnałów wzywających do zatrzymania się, wydawanych przez osoby kierujące w tym miejscu ruchem i wjechała pod ciężarówkę pracującą na budowie. Kobieta zginęła na miejscu, jej samochód został zmiażdżony. 44-latka nie przewoziła pasażerów.