Jak informuje gazeta, do niebezpiecznego zdarzenia doszło w piątek rano w centrum Gliwic. Jak powiedział "Dziennikowi Zachodniemu" nadkomisarz Marek Słomski, "9-latek przechodził przez oznakowane przejście dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Zwycięstwa i Kłodnickiej. W tym momencie kobieta kierująca fordem fusion przejechała chłopcu po stopach. Kobieta wysiadła z samochodu, jednak po chwili do niego wróciła i odjechała w stronę centrum". Chłopiec został przewieziony do szpitala, gdzie pomocy udzielili mu lekarze. Więcej w "Dzienniku Zachodnim".