Najprawdopodobniej młodemu spadochroniarzowi zaplątały się linki. 18-latek spadł na drzewo i to zamortyzowało nieco uderzenie, ale i tak w ciężkim stanie trafił do szpitala.Sprawę już wyjaśniają specjaliści lotniczy. (mpw)<a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/marcin-buczek">Marcin Buczek</a>