- Kierowca małego osobowego mercedesa - obywatel Belgii - zjeżdżając z autostrady w ulicę Daszyńskiego wymusił pierwszeństwo na rejsowym autobusie z Kłodzka do Mielca. Ciężko ranny kierowca mercedesa oraz kierowca i pięcioro pasażerów z autobusu trafiło do szpitali - powiedział Słomski. Jak zaznaczył, obrażenia sprawcy wypadku są poważne, lekarze zakwalifikowali je jako zagrażające życiu. Kierowca mercedesa jechał sam. Około 20 pasażerów autobusu, którzy w wypadku nie odnieśli obrażeń, zostało zabranych w dalszą drogę przez inny autokar mieleckiego przewoźnika. Ze wstępnych ustaleń wynika, że obywatel Belgii zjeżdżający z autostrady A4 zjazdem Ostropa zignorował znaku "ustąp pierwszeństwa przejazdu", wjeżdżając wprost pod koła nadjeżdżającego od strony Kędzierzyna-Koźla autokaru. Oba pojazdy - mercedes klasy A oraz prawie nowy autokar SOR - zostały poważnie uszkodzone.