W ogłoszonym w poniedziałek w Watykanie liście apostolskim w formie motu proprio, zatytułowanym "Spiritus Domini", papież zmodyfikował paragraf Kodeksu Prawa Kanonicznego ustalając, że kobiety mogą mieć dostęp do tych posług i że są one udzielane poprzez akt liturgiczny. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-watykan,gsbi,4154" title="Watykan" target="_blank">Watykan</a> zaznaczył zarazem, że fakt, iż kobiety czytają Słowo Boże podczas celebracji liturgicznych czy też posługują przy ołtarzu jako ministrantki czy szafarki Eucharystii nie jest niczym nowym. - W wielu wspólnotach na całym świecie jest to już praktyka zaaprobowana przez biskupów - wyjaśniono. Zarazem podkreśla się, że dotychczas odbywało się to bez "prawdziwego mandatu instytucjonalnego" w drodze odstępstwa od tego, co ustalił papież Paweł VI w 1972 toku, postanawiając, że dostęp do tych posług będzie zastrzeżony tylko dla mężczyzn. Papież Franciszek podjął oficjalną decyzję Teraz papież Franciszek postanowił w następstwie ostatnich synodów biskupów podjąć oficjalną decyzję w sprawie obecności kobiet przy ołtarzu. W liście apostolskim przypomniał swoje słowa z adhortacji apostolskiej z 2020 roku o tym, że kobiety powinny mieć bardziej rzeczywisty i faktyczny wpływ na organizację, najważniejsze decyzje i kierowanie wspólnotą kościelną. Ogłoszeniu tej decyzji towarzyszy zastrzeżenie, że nie oznacza to, iż kobiety mogą być wyświęcane na kapłanów. Franciszek sprecyzował to, cytując słowa świętego Jana Pawła II o tym, że "Kościół nie ma żadnej władzy udzielania święceń kapłańskich kobietom".