Tak twierdzi przewodniczący Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, Thomas Greminger, który uznał stanowisko Rosji za "wielki krok naprzód". Po spotkaniu OBWE w Wiedniu Greminger powiedział, że Moskwa jest za szybkim rozmieszczeniem na Ukrainie specjalnej misji obserwacyjnej. W ostatnich dniach obserwatorzy OBWE chcieli się dostać na Krym, ale nie zostali wpuszczeni przez uzbrojonych ludzi, którzy zajęli posterunki graniczne. Jednego z obserwatorów pobito.