Grożą użyciem siły, jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione. - Wszystko spalimy i zniszczymy - ostrzegł zastępca dowódcy oddziałów separatystów w Doniecku Siergiej Zdryliuk. Powstrzymania operacji antyterrorystycznej na wschodzie kraju na czas rozmów przy "okrągłym stole jedności narodowej" zażądały od władz w Kijowie także komuniści i prorosyjska Partia Regionów. P.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow odpowiedział, że operacja zostanie zakończona wtedy, gdy separatyści złożą broń.