Informacje o ruchach ukraińskich sił zbrojnych w kierunku Krymu rozpowszechniły wcześniej media i użytkownicy sieci społecznościowych. - Żadne ruchy ani wyjazdy sił zbrojnych w stronę Krymu nie były przewidywane i nie są prowadzone. Oni (wojskowi) realizują swe zaplanowane wcześniej zadania, czyli robią to, czym wojsko powinno się zajmować - oświadczył Teniuch na niedzielnym posiedzeniu rządu. W sobotę wieczorem w ukraińskim internecie pojawiły się nagrania jego użytkowników, ukazujące kolumny samochodów ciężarowych i transporterów opancerzonych, wyjeżdżających z baz we Lwowie i Żytomierzu. Internauci uznali, że świadczy to o przygotowaniach Ukrainy do odparcia rosyjskiej inwazji na Krymie.