"Już teraz jest jasne, że porozumienia mińskie będą przedłużone" - oświadczył Karasin. Z końcem grudnia upływa termin pierwotnie wyznaczony na realizację porozumień z Mińska, wynegocjowanych w lutym z udziałem przywódców Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec. Porozumienia te mają doprowadzić do pokojowego uregulowania konfliktu w Donbasie. Były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma, reprezentujący Ukrainę w trójstronnej grupie kontaktowej (Ukraina-Rosja-separatyści) ws. konfliktu na Ukrainie, powiedział w czwartek, że następne posiedzenie grupy odbędzie się 13 stycznia w Mińsku. "Jeśli chodzi o kontynuowanie prac trójstronnej grupy kontaktowej, to mamy już w planach 13 stycznia, a potem 20 stycznia, rozpisany jest także luty" - powiedział Kuczma dziennikarzom w Kijowie. Od północy z wtorku na środę obowiązuje bezwzględny rozejm między siłami ukraińskimi a prorosyjskimi separatystami; w środę siły ukraińskie oraz prorosyjscy separatyści wzajemnie oskarżyli się o naruszanie zawieszenia broni. Konflikt między siłami rządowymi a separatystami na wschodzie Ukrainy ciągnie się od wiosny ubiegłego roku. Obecnie obowiązuje w nim formalny rozejm, jednak walki na linii rozdzielenia wciąż trwają. Według najnowszego raportu Urzędu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (UNHCR) od kwietnia ubiegłego roku w konflikcie zginęło ponad 9 tysięcy osób, a ponad 20 tysięcy zostało rannych.