Oświadczenie Janukowycza zostało rozesłane do rosyjskich mediów. "Niezależnie jednak od tego, w którym z regionów się odbyły, jaki procent obywateli poszedł głosować i jakiego by nie nie dokonali wyboru, ja ten wybór, w tym najtrudniejszym dla naszej ojczyzny czasie, szanuję"- napisał Janukowycz. Podkreślił równocześnie, że uznanie wyborów za ważne, a co za tym idzie - nowego prezydenta za legalnego szefa państwa, wymagałoby udziału w głosowaniu południowego - wschodu Ukrainy. "Wielu mieszkańców tych rejonów ucierpiało i zostało poniżonych w wyniku działań nielegalnych władz (w Kijowie), które rządziły po przewrocie wojskowym"- napisał odsunięty od władzy prezydent Ukrainy. Wiktor Janukowycz przebywa w południowej Rosji, prawdopodobnie w okolicach Rostowa nad Donem.