Według ostatniego spisu powszechnego na terenie obwodów ługańskiego i donieckiego mieszka około 4 tysięcy Polaków. Dane MSZ mówią o około 1800 Kartach Polaka wydanych na tym obszarze.Ludzie ci mieszkają w bardzo trudnych warunkach, na obszarze objętym działaniami wojennymi, w dodatku w bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej. Dworczyk z Fundacji "Wolność i Demokracja" apeluje o pamięć i pomoc rodakom. Jak mówi, najlepszą formą wsparcia są obecnie datki finansowe, bo konwoje z pomocą są rozkradane i bardzo trudno im wjechać do Donbasu. Pomoc ma być rozdzielana w formie finansowej za pośrednictwem księży i polskich organizacji, które działają na miejscu.Dodatkowo około 100 osób polskiego pochodzenia zadeklarowało chęć wyjazdu do ojczyzny. Są to jednak przeważnie osoby niezamożne i bez pomocy państwa nie są w stanie przyjechać do Polski i rozpocząć tu normalne życie. Więcej o sytuacji Polaków na wschodzie Ukrainy w "Naszym Dzienniku".