Mężczyźni zostali w środę zastrzeleni przez policję - po tym, jak dokonali zamachu na grupę zagranicznych turystów zwiedzających muzeum narodowe Bardo w Tunisie. W związku z zamachem zatrzymano 9 osób - cztery bezpośrednio związane z organizacją ataku oraz pięć mających kontakty z terrorystami. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie. Wśród zabitych cudzoziemców było dwóch Polaków, a także turyści z Japonii, Włoch, Kolumbii, Hiszpanii, Australii, Francji, Wielkiej Brytanii, Belgii i Rosji. Zginęło też trzech Tunezyjczyków.Rannych zostało ponad 40 osób, w tym 10 Polaków. Jeden polski turysta jest uważany za zaginionego.