Nagranie zostało zarejestrowane na jednej z ulic w centrum Warszawy. Dziennikarz pytał Trzaskowskiego o spot z 2009 roku, natomiast Trzaskowski bezskutecznie domagał się, by reporter się przedstawił. "Dziennikarz TVP Info do <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-rafal-trzaskowski,gsbi,4" title="Rafała Trzaskowskiego" target="_blank">Rafała Trzaskowskiego</a> po konferencji prasowej: 'nie jest pan warty rozmowy'. Zapytany o nazwisko mówi: 'niech pan sobie wygoogluje'. Ciekawe jaka premia od prezesa TVP? Za godzinę zobaczycie zmanipulowaną wersje w telewizji zwanej kiedyś publiczną" - napisał Tomczyk na Twitterze. Na wideo słyszymy: "Pan nie jest policjantem, żeby do mnie mówić w ten sposób" - powiedział dziennikarz TVP Info. "Nazwisko i funkcja pana, bo wszyscy chcą poznać" - odpowiedział mu Trzaskowski. "Nazwisko to pan sobie wygoogluje i sprawdzi" - odparł Kłeczek.