Karta do głosowania na fotomontażu opatrzona jest pieczątką ambasady RP w Londynie oraz obwodowej komisji wyborczej nr 148, której siedzibą jest właśnie ambasada. Ambasada podkreśliła, że zdjęcie jest prowokacyjnym fotomontażem i zaapelowała, by go nie rozpowszechniać. W Wielkiej Brytanii do udziału w drugiej turze wyborów prezydenckich zarejestrowało się 180 tys. osób, czyli o ok. 50 tys. więcej niż w pierwszej, co już było absolutnym rekordem, jeśli chodzi o jakiekolwiek polskie <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tagi-wybory,tId,92551" title="wybory" target="_blank">wybory</a> w tym kraju. Na terenie Wielkiej Brytanii wybory prezydenckie odbywają się tylko korespondencyjnie. Jak informowała ambasada, ostatnie pakiety z kartami do głosowania wysłano w sobotę po południu (4 lipca). Z Londynu Bartłomiej Niedziński