Wniosek o wotum zaufania dla rządu został już rozpatrzony przez Sejm. Posłowie udzielili wotum zaufania dla rządu premiera. Za głosowało 235 z nich, 219 było przeciw, a dwie osoby wstrzymały się od głosu. Borys Budka: Pożar - Prezydent zaproponował, żeby przeciąć festiwal awantur i powiedzieć sprawdzam - <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-wybory-prezydenckie-2020/aktualnosci/news-wniosek-o-wotum-zaufania-dla-rzadu-wystapienie-premiera-w-se,nId,4535546" target="_blank">powiedział podczas swojego wystąpienia w Sejmie premier.</a> Andrzej Duda był obecny na sali plenarnej. Wcześniej szef rządu i prezydent spotkali się w Pałacu Prezydenckim.Nieoczekiwany ruch PiS wywołał falę komentarzy w mediach społecznościowych.'Premier Mateusz Morawiecki prosi Sejm o wotum zaufania. I to w trybie pilnym. Pożar..." - zareagował lider PO Borys Budka. "Coraz większa panika, chaos" "W Sejmie zachrypnięty Morawiecki, a jakobym słyszał Beatę Szydło: za co chcecie mnie odwołać?"- napisał z kolei rzecznik PO Jan Grabiec. "W <a href="https://twitter.com/hashtag/PiS?src=hashtag_click">#PiS</a> coraz większa panika. Nagłe wotum zaufania dla rządu to nic innego jak chwytanie się brzytwy! Czas zapłaty za polityczne grzechy jednak nadchodzi! Pewnie jeszcze nie dziś ale 28.06 na pewno!" - to z kolei głos szefa klubu Lewicy Krzysztofa Gawkowskiego. "To już jest kompletny chaos. Za chwilę w Sejmie wniosek premiera Morawieckiego o wotum zaufania dla rządu. Wielka panika w szeregach władzy" - napisała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (KO). "W sejmie głosowanie wotum ufności wobec premiera. Tak wykorzystywany jest Sejm do kampanii Andrzeja Dudy" - zwracała uwagę Daria Gosek-Popiołek z Lewicy. "Histeryczne wystąpienie PMM i atak na opozycję dowodzi, że w PiS trwa głęboki kryzys... Panika" - stwierdził Adam Jarubas z PSL. Ruch premiera i prezydenta szeroko komentują też dziennikarze."Występowanie o wotum zaufania do mającego za sobą większość rządu to zawsze był teatrzyk. I to kompletnie nieznaczący, bo zdarzało się, że taki premier z votum szybko musiał potem odchodzić. Pachnie potrzebami kampanii, mniej więcej tak jak osierocone referendum PBK" - napisał Konrad Piasecki z TVN24. "Nie, synu. Składanie w Sejmie wniosku o udzielenie wotum zaufania w sytuacji, kiedy ma się w tymże Sejmie stabilną większość to wcale nie jest zawracanie głowy. To zapewnienie sobie zaufania siebie samego" - komentował Tomasz Skory z RMF FM. "Jedyna logika z wotum zaufania dla rządu wiąże się z czasem antenowym. Będzie okazja do dobrego PR-u. Podobnie jak przy zarządzaniu wyborów przez marszałek Sejmu, które było tylko dodatkiem do przydługiej, politycznej przemowy. Opozycja ma swoje wilcze prawa, a rząd swoje" - zwraca uwagę Tomasz Żółciak z "Dziennika Gazety Prawnej". "To jest kolejny prezent dla PO. Premier umacnia duopol PO-PiS kompletnie ignorując innych graczy. Niby ciamajdan, a premier zwołuje sejm i pokrzykuje z mównicy głównie o Platformie, że też to się wszystko wyborcom skleja" - zwracała uwagę Dominika Długosz z "Newsweeka".