"Kontrolerzy <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-nik,gsbi,25" title="NIK" target="_blank">NIK</a> rozpoczęli dzisiaj kontrolę doraźną działań wybranych podmiotów w związku z przygotowaniem wyborów na Prezydenta RP zarządzonych na dzień 10 maja 2020 roku z wykorzystaniem głosowania korespondencyjnego. Wyniki kontroli zostaną opublikowane po jej zakończeniu" - podano w środę na Twitterze NIK. W maju poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek złożył wniosek do NIK o przeprowadzenie kontroli w KPRM i Ministerstwie Aktywów Państwowych "celem dokładnego przedstawienia i analizy wydatków i działań KPRM i Ministerstwa związanych z przeprowadzeniem wyborów prezydenta RP w 2020 r.". Chodzi o <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tagi-wybory,tId,92551" title="wybory" target="_blank">wybory</a> prezydenckie, które w trybie korespondencyjnym miały odbyć się 10 maja. We wniosku Śmiszek napisał, że "zlecenie druku kart i pakietów wyborczych bez istnienia podstawy prawnej stanowi nie tylko przekroczenie uprawnień, ale także wyrządza skarbowi państwa znaczne straty finansowe". W odpowiedzi datowanej na 15 czerwca prezes NIK <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-marian-banas,gsbi,2076" title="Marian Banaś" target="_blank">Marian Banaś</a> poinformował Śmiszka, że "NIK podejmie przygotowania do kontroli doraźnej specjalnej w następujących podmiotach: KPRM, MAP, Poczta Polska SA oraz Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych SA".