Szef sztabu wyborczego obecnego prezydenta, który gościł w radiowej Jedynce, skomentował w ten sposób ostatnie sondaże, z których wynika, że kandydat PiS Andrzej Duda zmierzy się w drugiej turze wyborów z Bronisławem Komorowskim. <a href="https://wydarzenia.interia.pl/forum/elektorat-komorowskiego-zmobilizuje-sie-przed-wyborami-tematy,dId,2608777" target="_blank">Prezydent Komorowski zmobilizuje swój elektorat? Dyskutuj! </a> Robert Tyszkiewicz powiedział, że sondaże mobilizują sztab kandydata PO do większego wysiłku. - Zwycięstwo w pierwszej turze jest zawsze dużym wyzwaniem - dodał. "Sztab kandydata PO nie odpowiada za tę sytuację" Robert Tyszkiewicz odniósł się też do incydentu w Aleksandrowie Kujawskim, gdzie na spotkanie z prezydentem przyprowadzono około pięciuset uczniów z kilku szkół, którym wręczono banery z hasłami wyborczymi. Sprawa wywołała powszechne oburzenie. Tyszkiewicz wyjaśniał, że sztab kandydata PO nie odpowiada za tę sytuację i zaapelował do szkół, by nie angażowały dzieci w kampanię. Jego zdaniem, "liderom instytucji oświatowych zabrakło wrażliwości". Poseł PO mówił, że sztab nie ma możliwości wpływać na to, kto uczestniczy w otwartym wiecu. Rośnie poparcie dla Andrzeja Dudy Z sondażu TNS Polska dla "Wiadomości" TVP wynika, że rośnie poparcie dla Andrzeja Dudy. Sondażowe poparcie dla głowy państwa to 45 procent, jednak słupki notowań spadły o 8 procent. O taką samą liczbę - tyle, że w górę - wzrosło poparcie dla Andrzeja Dudy, który notuje 27-procentowy wynik. Kolejni kandydaci mają dużo niższe poparcie. Na trzecim miejscu jest wystawiona przez SLD Magdalena Ogórek - 5 procent, czwarty jest Janusz Korwin-Mikke- 4 procent. 2 procent respondentów chce zagłosować na Pawła Kukiza. Pozostali kandydaci - Adam Jarubas, Janusz Palikot, Wanda Nowicka i Anna Grodzka mają po 1 procencie poparcia.