- Donald Tusk i część polityków tej formacji uciekli do Brukseli przed Polakami, a ci, którzy zostali z Ewą Kopacz, nie dali rady posprzątać po swoich kolegach - dodał. - Dziwi mnie to, że Polacy uwierzyli Petru, który jest takim młodym Tuskiem - podkreślił <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-przemyslaw-wipler,gsbi,3499" title="Przemysław Wipler" target="_blank">Przemysław Wipler</a>.