Kopacz podczas wystąpienia w hali sportowej w Ostródzie podkreśliła, że 25 października "zostanie rozegrany bardzo poważny mecz, bo wynik tego meczu zdecyduje o przyszłości Polski". Jak mówiła, przeciwnikiem PO jest PiS trenowany przez Jarosława Kaczyńskiego, którego napastnicy - <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-antoni-macierewicz,gsbi,993" title="Antoni Macierewicz" target="_blank">Antoni Macierewicz</a>, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-krystyna-pawlowicz,gsbi,1456" title="Krystyna Pawłowicz" target="_blank">Krystyna Pawłowicz</a>, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-mariusz-kaminski,gsbi,1546" title="Mariusz Kamiński" target="_blank">Mariusz Kamiński</a> - "przycupnęli i siedzą na ławce rezerwowych". "Oni tylko czekają na gwizdek, by wejść na boisko po 25-tym" - podkreśliła. Za plecami Kopacz stały wycięte z tektury sylwetki polityków PiS: Jarosława Kaczyńskiego, Mariusza Kamińskiego, Antoniego Macierewicza, Mariusza Błaszczaka, Joachima Brudzińskiego, Ryszarda Czarneckiego, Krystyny Pawłowicz, Grzegorza Biereckiego oraz Zbigniewa Ziobry, Pawła Kukiza, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-przemyslaw-wipler,gsbi,3499" title="Przemysława Wiplera" target="_blank">Przemysława Wiplera</a>. Jak powiedziała, strategia PiS została szczegółowo opisana w ich projekcie konstytucji. "25 października będziemy wybierać dwie wizje Polski: albo Polskę wolną, proeuropejską, która szanuje każdego obywatela i mówi, że twoja własność prywatna jest rzeczą niepodważalną, albo Polskę, którą opisali w projekcie konstytucji, Polskę, w której ginie równy status kobiet i mężczyzn, gdzie niezależność sędziów jest podważana" - zaznaczyła. W ocenie Kopacz w Polsce PiS nie szanuje się własności prywatnej. "Ta własność prywatna będzie uznawana po zdaniu testu na moralność" - podkreśliła. Według Kopacz PiS będzie "lustrować przedsiębiorców" i "skończą z szacunkiem dla kobiet". Jak ostrzegała, zostanie naruszony kompromis antyaborcyjny i 15-latka, która została zgwałcona, będzie zmuszona urodzić dziecko. "Ten mecz musi wygrać drużyna, partia, która chce grać w pierwszej lidze europejskiej, a nie drużyna, która chce grać w okręgówce i na obrzeżach UE" - mówiła. Kopacz prosiła o głosy na PO i o obecność na wyborach. Powtórzyła, że głosy na partie, które są dzisiaj na granicy progu wyborczego, będą świadczyły, że oddane zostały za PiS. "Stawiam na szali normalność z jednej strony, a z drugiej strony fanatyzm" - podkreśliła. Jak zaznaczyła, "wybieramy między państwem obywatelskim a republiką wyznaniową".